Makaron z indykiem w zielonym sosie na bazie szpinaku, cukinii, oliwek i kaparów. Zdrowe, pożywne i bardzo proste w przygotowaniu danie. Nakład pracy jest niewielki, potem już indyk gotuje się właściwie sam. Równie dobrze smakuje odgrzewane kolejnego dnia, więc to idealna propozycja do lunch boxa do pracy.
Makaron z indykiem w zielonym sosie
- 700 g indyka
- puszka pomidorów suszonych
- pół cukinii
- mały słoiczek kaparów
- ok 15 oliwek
- 150 g szpinaku w liściach mrożony
- 3 spore ząbki czosnku
- sól i pieprz do smaku
- ulubiony makaron
Indyka umyć, wysuszyć papierowym ręcznikiem i oczyścić z większych błonek. Pokroić ostrym nożem na cieniutkie plasterki i natrzeć świeżo zmielonym pieprzem i odrobiną soli. Pomidory suszone i oliwki pokroić na mniejsze części, umytą cukinię na cienkie paseczki.
Bardzo mocno rozgrzać patelnię i gdy zacznie parować obsmażyć plasterki indyka partiami z obu stron na rumiano. Usmażone mięso przekładać do dużego garnka. Zalać gorącą wodą, dodać pomidory suszone, przeciśnięty przez praskę czosnek i szpinak. Doprowadzić do wrzenia po czym zmniejszyć ogień na mały i dusić pod przykryciem przez godzinę. Dodać cukinię i dusić kolejne pół godziny aż mięso będzie idealnie miękkie. W międzyczasie ugotować al dente makaron.
Do mięsa dodać ugotowany, odcedzony makaron, oliwki i kapary, wymieszać i wszystko razem podgrzać. Podawać z kleksem śmietany.
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło ?
4 odpowiedzi
Podmieniam indyka na tofu i robię jutro na obiad!
Wygląda pysznie!
Wygląda pysznie !
Niedziela to czas, kiedy chyba wypróbuję ten przepis – wszystko mam poza szpinakiem 😉