Kilka dni temu miałam wielką przyjemność i frajdę uczestniczyć w Warsztatach z gwiazdą prowadzonych przez Anię z bloga Czosnek w Pomidorach, Asię z Ashplumplum i Rafała Maseraka, którego pewnie nie trzeba nikomu przedstawiać. Było wielkie gotowanie, masa atrakcji i oczywiście tańce, bo przecież z Rafałem nie mogłoby być inaczej. Warsztaty organizowane przez portal Allaboutlife, więc jak to u Allaboutlife wszystko było dopięte na ostatni guzik i zorganizowane na najwyższym poziomie.
Przygotowaliśmy kilka naprawdę świetnych dań, m.in. smoothie bowl z płatkami Mixit, risotto grzybowe na grzybach od Runoland, grzańca bezalkoholowego czy zupę krem z dyni na bazie Oryginalny sok o smaku jabłko z cynamonem i goździkami. Odlot! Zupa była rewelacyjna, ale rozeszła się w takim tempie, że nie miałam szans zrobić dla Was zdjęcia. Muszę powtórzyć przepis w domu i się z Wami podzielić bo zdecydowanie warto go szerzyć. A póki co zapraszam Was na super prostą i pyszną sałatkę. Sałatka z paluszkami krabowymi surimi, ogórkami konserwowymi, jajkami i selerem naciowym. Wykonuje się ją właściwie podczas gotowania jajek, potem tylko pokroić jajka, wymieszać i voila! Gotowe! Jeśli macie czas, to dobrze jest schłodzić sałatkę przed podaniem, ale nie jest to konieczne.
Sałatka z paluszkami krabowymi, ogórkiem i jajkami
- opakowanie paluszków krabowych surimi
- 3 ogórki konserwowe
- 2 jajka
- gałązka selera naciowego
- pół pęczka szczypiorku
- łyżka majonezu
- sól i świeżo zmielony pieprz kolorowy
Ugotować jajka na twardo w lekko osolonej wodzie. W tym czasie resztę produktów pokroić w kostkę i przyprawić. Ugotowane jajka ostudzić i dość drobno pokroić. Dodać do sałatki i delikatnie wymieszać. Udekorować liśćmi selera naciowego.
Fotorelacja z warsztatów
Allaboutlife jeszcze raz dziękuję za cudowny dzień. I za podzieleniem się zdjęciami. Bo prawie wszystkie zdjęcia w poniższej relacji są autorstwa Jarosława Antoniaka. Fotograficzna mini relacja ze spotkania:
19 odpowiedzi
Bardzo fajna prosta sałatka. Dziękuje za kolejny niezawodny przepis
Bardzo ciekawe te warsztaty. Dobra kuchnia i do tego tańce i swawole 🙂
Oo, moje znajome też były na tym evencie !
A z przepisu chętnie kiedyś skorzystam :).
Czuję, że by mi zasmakowała!
Sama kiedyś prowadziłam bloga kulinarnego, ale Twój to mistrzostwo. Paluszki krabowe uwielbiam, kiedyś na pewno wypróbuję Twój przepis, a warsztatów no cóż na maxa zazdroszczę!
Bardzo Ci dziękuję. Przemiłe słowa 🙂
Za paluszkami krabowymi nie przepadam, ale zupę dyniową uwielbiam!
A mnie zaintrygowało połączenie paluszków krabowych z ogórkiem konserwowym… Nigdy czegoś takiego nie jadłam. Chyba znalazłam inspirację na sałatkę, którą podam przyjaciołom w piątek, dzięki! ?
Paluszkom krabowym do krabow bardzo daleko ale sałatka i tak bardzo dobra 🙂
Ciekawe to danie. Krabów jeszcze nie jadłam ani paluszków. 🙂
Chętnie przygotowujemy i delektujemy się takimi sałatkami, natychmiast znikają ze stołu. 🙂
Bardzo lubię próbować różne sałatki 😉 tą z chęcią przygotuję dla rodziny, bo paluszki krabowe to nie moja bajka 😉
Smakowo czy składem? 😉 Spodobało mi się porównanie w wcześniejszym komentarzu do parówek! Trafne! Dlatego jedno i drugie jadam sporadycznie, ale tu akurat paluszki krabowe pasują naprawdę świetnie.
Paluszki krabowe to troche takie parowki, tylko z owoców morza 😉
Coś w tym jest 😉
Świetne wydarzenie, zabawa, nauka, networking w jednym. Super!
Całkiem niezły to pomysł, by organizować warsztaty, o tym co się pisze i co się przede wszystkim robi, a do tego uatrakcyjniać ich Gwiazdą. Uczestniczenie w takich spotkaniach, to na pewno gra warta świeczki.
Uczestniczenie w grupie „Blogi (nie tylko) Konkursowe” choćby od czasu do czasu i umieszczanie tam linków do swoich wpisów, gdy pojawia się taka okazja, to też może przynieść dodatkowy sukces, a okazja właśnie jest.
Warto, bo choć ta sałatka nie jest „warsztatowa” (tak sądzę), to jednak jest bardzo ciekawa.
Witku 3x TAK! (1) takie warsztaty to świetna sprawa (2) Sałatka już pojawiła się na Blogach 😉 (3) Tak, zdjęcie było zrobione na warsztacie. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Super, więc ona pojawi się jeszcze u mnie na stole 🙂 Również serdecznie pozdrawiam.