- Potrzebny czas: 2 godziny 20 minut
- Porcja: 4 osoby
- Poziom trudności: Łatwy
Dziś coś specjalnie dla najmłodszych. Delikatna potrawka z indyka, najlepsza wersja jaką udało mi się wypracować.
Delikatna potrawka z indyka
- 400 g piersi indyka
- 3 skrzydełka indyka
- włoszczyzna: 1 duża marchewka, 2 średnie pietruszki, kawałek selera, 3 cm kawałek pora
- cebula
- 3 ząbki czosnku
- łodyga selera naciowego razem z liśćmi (opcjonalnie)
- przyprawy do bulionu: 3 liście laurowe, 3 ziela angielskie, sól, ok 8 ziarenek czarnego pieprzu
- garść rodzynek
- pół opakowania mrożonej marchewki z groszkiem (225 g)
- ćwiartka cytryny
- 20 g mąki pszennej
- 20 g masła
- łyżeczka cukru
- kwaśna śmietana 18% do zabielenia (opcjonalnie)
Zaczynamy od naszykowania podkładu czyli bulionu. Wszystkie warzywa dokładnie umyć, obrać i pokroić na kilka mniejszych części. Włożyć razem z umytym mięsem do garnka i zalać chłodną wodą do przykrycia. Dodać liście laurowe, ziele angielskie, ziarnka pieprzu i pół łyżeczki soli. Doprowadzić do wrzenia i zebrać z powierzchni wody szumowiny. Zmniejszyć moc grzania, przykryć i gotować około 2 godziny, by uzyskać bulion i idealnie miękkie mięso. Po tym czasie przecedzić wywar przez sitko do czystego garnka. Mięso oddzielić od kości i odłożyć razem z kawałkami marchewki i pietruszki. Reszta warzyw nie będzie potrzebna.
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić. W dużym garnku zrobić zasmażkę: rozpuścić masło i do gorącego dodać mąkę i szybko wymieszać by uzyskać gładką masę. Do zasmażki łyżka po łyżce dodać ok 0,7 l bulionu, cały czas bardzo energicznie mieszając żeby nie zrobiły się grudki. Dodać mięso i warzywa z bulionu i zagotować po czym dodać mrożoną marchewkę i groszek. Gotować razem ok 10 minut aż warzywa będą miękkie. Wówczas dodać do potrawki sok wyciśnięty z cytryny, cukier i odcedzone rodzynki. Zagotować i spróbować. W razie potrzeby doprawić do smaku pieprzem i solą. Na koniec można zabielić śmietaną. Podawać z ulubionymi dodatkami obsypane świeżym koperkiem.
2 odpowiedzi
Całkowicie nie w moim guście, ale dobrze, że dzielisz się inspiracjami z innymi
Coś czuję, że rodzynki spotkałyby się w moim domu z protestem, ale za to cała reszta wygląda apetycznie i chętnie zrobię coś podobnego 🙂