Placki ryżowe z piekarnika to pomysł na wegańską kolację, dodatek do obiadu, albo i nawet na obiad na mniejszy apetyt. Robi się banalnie prosto i pracy przy nich niewiele, choć przez to, że najpierw gotujemy ryż, a potem jeszcze zapiekamy w piekarniku, zajmuje to jednak w sumie ok 40 minut. W składnikach brakuje jajka i to wcale nie jest przeoczenie. Mimo jego braku, placki ładnie trzymają formę i nie rozpadają się nawet przy przekładaniu na talerz po pieczeniu. Choć przyznaję, że są zdecydowanie delikatne i łatwo rozłamują się przy wbiciu widelca. Jeśli więc planujecie zabrać je do lunch box którym będziecie potrząsać w drodze, to proponuję wzbogacić składniki jakimś „spoiwem”. Większość placków zjedliśmy natychmiast po zrobieniu, kilka zostało i dojadłam na kolację na zimno. W obu wersjach bardzo mi smakowały, ale chyba jednak na ciepło bardziej.
Placki ryżowe z piekarnika
- 100 g ryżu
- łyżka oleju kokosowego
- szklanka bulionu warzywnego
- pół łyżki koncentratu pomidorowego
- po łyżce pestek dyni, pestek słonecznika i orzechów nerkowca
- łyżeczka sezamu (u mnie po pół białego i czarnego, ale może być jeden rodzaj)
- sól i świeżo zmielony pieprz
- oliwa extra virgin
Ryż opłukać na sitku pod bieżącą wodą. Zostawić na chwilę by woda odciekła. Olej rozgrzać na patelni i wsypać ryż. Smażyć kilka minut często mieszając. Gorący bulion wymieszać z koncentratem pomidorowym. Jeśli bulion był niesłony, dosolić. Przelać całość do ryżu i gotować do pełnej miękkości ryżu i wchłonięcia całego płynu. W tym czasie nagrzać piekarnik do 200 stopni C (góra – dół bez termoobiegu). Pestki, orzechy i sezam przełożyć do pojemnika do siekania (zostawić po trochę wszystkiego do dekoracji) i zmiksować na małe cząstki. Podobny efekt można osiągnąć z moździerzem, a w przypadku jego braku np. zawijając nasiona w ściereczkę i rozbijając je tłuczkiem.
Ryż zestawić z palnika. Dodać rozdrobnione nasiona i orzechy i dokładnie wymieszać. Spróbować i doprawić w razie potrzeby. Wilgotnymi dłońmi formować z masy ryżowej placuszki i układać je na blaszce piekarnika wyłożonej papierem do pieczenia. Z wierzchu posmarować oliwą. Wstawić do piekarnika i piec ok 15 minut. Udekorować pozostałymi nasionami i orzechami.
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło ?
23 Responses
Zdrowy i pyszny deser.
Deser to niekoniecznie, chyba, że ktoś lubi desery na słono 😉
Pierwszy raz spotykam się z takimi placuszkami, więc przepis na bank przetestuję!
Kiedys robilam podobne ale smazone, serwowane z sosem serowym, pycha!
Sos serowy pasowałby super. Albo jakiś ziołowy. Wedle gustu. Placki dość uniwersalne.
Świetny pomysł, chętnie spróbuję. Ja bym jeszcze zrobił do tego jakiś aromatyczny sosik ?
Jak najbardziej! Zdecydowanie sosik wskazany.
Coś dla mnie. Lekko i smacznie 🙂 Robię w najbliższym czasie na obiad!
Interesująca propozycja. Ciekawa jestem, czy taka forma ryżu przypadła by dzieciom do gustu. Jak Twoje maluchy, Kasiu, zajadały też? ?
Aniu moje zajadaly aż się uszy trzęsły! Ale oni są wszystkochlonni wiec średnio wiarygodni 😉
Wszystkochłonni? 🙂 Nieźle, pozazdrościć! U mnie to be, tego nie lubię, tego już nie lubię 😉
ciekawy pomysł 🙂 chętnie wypróbuję.
Bardzo dietetyczne podejście do ryżu. Placki idealne na spakowanie do pudełka i zabranie ich w góry, np. zrobię bo akurat idę w góry 😛
Haha! Nie myslalam o nich jak o górskich plackach ? Choć rzeczywiście jak ulał pasują na szlak 🙂
Ciekawy przepis i same zdrowe składniki 🙂 super!
Dziękuje. I polecam oczywiście!
Mam wszystkie skladniki w domu 🙂 chyba sie skusze 🙂 to dla mnie nowosc 😉
Właśnie to urok takich placków ze zazwyczaj składniki już są pod ręka 😉
Super pomysł?zapisuje sibievten przepis
Bardzo mnie zaciekawiły te placuszki. Pomysł wart posmakowania 🙂 Zapisuję!
Jak kiedyś odgrzebiesz j zdecydujesz się przetestować to będę bardzo ciekawa Twojej opinii
Przepis intrygujący i dietetyczny.
Jestem bardzo ciekawa ich smaku…
Równie ciekawy 😉 Nam bardzo smakowało