Pulled pork (czyli szarpana wieprzowina) to rewelacyjnie kruche mięso z bardzo długo pieczonej w niskiej temperaturze łopatki wieprzowej. Przygotowanie trwa bardzo długo, ale nakład pracy jest naprawdę minimalny. Musimy tylko zamarynować mięso (marynuje się już samo), przełożyć je do formy i wstawić do pieczenia (piecze się też samo :)). Nie bójcie się takiej ilości cebuli i czosnku. Używamy ich tylko do smaczku i aromatu, a nie do jedzenia.
Pulled pork
- 1 kg łopatki wieprzowej
- 2 łyżki pieprzu czarnego
- łyżka soli
- 4 łyżki brązowego cukru
- łyżeczka wędzonej słodkiej papryki
- łyżeczka ostrej chilli
- pół łyżki mielonego kminu rzymskiego
- 3 łyżki sosu pomidorowego (ewentualnie keczupu)
- 3 cebule
- 14 ząbków czosnku
Sos pomidorowy wymieszać dokładnie z wszystkimi przyprawami. Mięso umyć, oczyścić z najgrubszych błonek. Absolutnie nie wycinać całego tłuszczu, to on nadaje mięsu takiej kruchości. Mięso natrzeć dokładnie pastą pomidorową. Przełożyć do naczynia i szczelnie owinąć folią spożywczą. Wstawić do lodówki na całą noc.
Z samego rana cebulę pokroić w ćwiartki, czosnek obrać z łupinek i zostawić w całości. Mięso przełożyć do dużego naczynia żaroodpornego i obłożyć dookoła warzywami. Przykryć szczelną pokrywką i wstawić do zimnego piekarnika. Nastawić grzanie na 100 stopni C i zostawić mięso w takiej temperaturze przez mniej więcej 7 godzin. Po tym czasie podwyższyć temperaturę do 130 stopni i piec jeszcze dwie godziny. Ostatnią godzinę piec odkryte, obracając kilkukrotnie by mięso się lekko zarumieniło z wierzchu. Mięso wyłożyć na półmisek i zostawić na 15 – 20 minut by odpoczęło.
2 odpowiedzi
To jest genialne! Robiłem pierwszy raz i na bank nie ostatni. Właściwie samo się robi. Troche to trwa ale zdecydowanie warto.
Fajny wpis. Będę tu częściej zaglądał.