Sałatka jarzynowa z łososiem i marynowanymi grzybami. Trochę inna odmiana, tak znanej i powszechnie lubianej sałatki jarzynowej (zobacz przepis na tradycyjną sałatkę jarzynową) . Pomysł na sałatkę narodził mi się w momencie, gdy uświadomiłam sobie, że przy świątecznych śniadaniach, nałogowo zajadam się kanapką z łososiem wędzonym i jednocześnie pałaszuję sałatkę jarzynową. Jakoś świetnie mi to z sobą współgrało. Gdy ostatnio doskoczył do tego marynowany grzybek z letnich zbiorów moich rodziców, to już była pełnia szczęścia. To jest TO! Sprawdźcie takie połączenie. Jestem pewna, że nie tylko ja pokocham taką wariację sałatki jarzynowej.
Ja do sałatki jarzynowej zazwyczaj używam warzywa, które zostają mi po gotowaniu bulionu/ rosołu. Wówczas do sałatki muszę ugotować już tylko ziemniaki i jajka. Taka sałatka jarzynowa z łososiem wymaga wówczas mało czasu i pracy.
Sałatka jarzynowa z łososiem
- 3 małe ziemniaki
- 4 średnie marchewki (ok 300 g)
- ćwiartka średniego selera (ok 100 g)
- 2 średnie pietruszki
- 4 jajka
- duży ogórek konserwowy
- 80 g łososia wędzonego na zimno
- kilka grzybów marynowanych
SOS
- 60 g majonezu
- 60 g gęstej śmietany 18%
- łyżeczka musztardy
- łyżeczka soku z cytryny
- pół łyżeczki cukru
- sól i świeżo zmielony pieprz do smaku
Ziemniaki dobrze wyszorować (nie obierać). Marchew, selera, pietruszkę obrać, umyć. Wszystko zalać wodą i ugotować do miękkości (ok 30 min). Odcedzić i ostudzić. W tym czasie przygotować resztę składników. W garnku po gotowaniu warzyw (dla optymalizacji ilości zmywania ) ugotować jajka, odlać i ostudzić.
Wymieszać dokładnie wszystkie składniki sosu. Uwaga na przyprawy, zwłaszcza na sól. Lepiej dodać mniej i na koniec doprawić do smaku po spróbowaniu, niż przesolić. Sos odstawić do lodówki.
Ogórka, łososia i grzybki pokroić w kostkę. Ostudzone warzywa (ziemniaki obrać) i jajka pokroić w kostkę. Włożyć do miski, razem z pozostałymi składnikami,. Delikatnie wymieszać, spróbować i ewentualnie doprawić do smaku. Wstawić do lodówki do tzw. przegryzienia się smaków. Sałatka jarzynowa z łososiem początkowo wydaje się rzadka, ale po nocy spędzonej w lodówce sałatka zgęstnieje.
Skorzystałeś z przepisu? Proszę, daj znać w komentarzu jak smakowało. A jeśli masz – podeślij zdjęcie. Chętnie umieszczę w galerii czytelników.
4 odpowiedzi
Jestem fanką sałatek, a takiego połączenia nie próbowałam.
Do tego pięknie podane, kolorowo i smacznie.
Ciekawe składniki, które lubię. Koniecznie spróbuję 🙂
Bardzo się cieszę w takim razie i polecam bardzo.
Tą sałatką kusisz mnie baaaardzo. Wygląda przesmacznie, a podałaś ją po prostu po mistrzowsku. Kasiu, niech no tylko nam poluzują to od razu robię nalot na Twoją kuchnię ;)))
Z wielka ochota cię ugoszcze ❤️❤️ I dziękuje za przemiły komentarz