
Autor Wysmakowane 27 listopada 2018
Kremowa zupa krem z dyni z pomarańczą. Ależ to wyszło pyszne. Ja uwielbiam i maniakalnie testuję w różnych wariacjach smakowych, kombinując z składnikami, proporcjami i dodatkami. Są takie jesienne, rozgrzewające i nastrajające optymistycznie przez swój piękny kolor. A odrobina optymizmu, zwłaszcza w takie szare, deszczowe, ponure dni jak teraz, nikomu jeszcze nie zaszkodziła. 🙂
Zupa krem z dyni z pomarańczą i kardamonem to już (a może dopiero) trzecia zupa krem z dyni, która wyszła tak pyszna, że po prostu musiała znaleźć się na blogu. Aromatyczna (kardamon i olej dyniowy), lekko słodka (dodatek miodu i pomarańczy), a jednocześnie pikantna (chilli). Fantastyczne doznania smakowe, które aż ciężko opisać. Jak zobaczyłam przepis na tą zupę na stronie Kamis, to było dla mnie jasne, że to będzie królowa tej jesieni na moim stole. I tak właśnie jest! Zupę spokojnie można zrobić też z surowej dyni. Wówczas po podsmażeniu marchewki z cebulą, dodajcie surową dynię pokrojoną w mała kostkę. Smażyć kilka minut i dopiero wówczas dodać pomarańczę i przyprawy. Po zalaniu bulionem gotować tak długo, aż marchewki i dynia będą miękkie. Reszta już jak w przepisie poniżej.
Zupa krem z dyni z pomarańczą
- 400 g pieczonego puree z dyni (lub 700 g surowej dyni)
- 1 średnia marchewka
- 1 średnia cebula
- 2 małe pomarańcze lub jedna duża
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- łyżeczka kardamonu
- chilli – do smaku (dałam ok 1/3 łyżeczki)
- 400 ml bulionu warzywnego (lub więcej jeśli wolicie rzadsze zupy)
- 2 łyżki pestek dyni
- pełna łyżka miodu
- sól i świeżo zmielony pieprz
- 2 łyżki oleju dyniowego
Marchewkę i cebulę obrać. Pokroić drobno. W garnku rozgrzać oliwę i podsmażyć marchewkę przez kilka minut. Następnie dodać cebulę i smażyć często mieszając. W tym czasie z skórki pomarańczy zeskrobać cienkie paseczki do dekoracji. Pomarańczę obrać i wyfiletować (usunąć białe błonki) pomarańcze..
Pomarańcze dodać do garnka. Doprawić kardamonem. Chwilę smażyć i zalać bulionem. Gotować ok 5 minut, aż marchewka będzie miękka. Wówczas do zupy dodać puree z dyni (z surową dynią postępować jak w opisie nad przepisem). Wymieszać i doprowadzić do wrzenia. W międzyczasie na suchej patelni uprażyć pestki dyni.
Po zagotowaniu, ganek zdjąć z palnika. Doprawić chilli i zblendować na gładki krem. Dobrze jest przetrzeć zupę przez sito dla uzyskania jeszcze bardziej kremowej konsystencji. Dodać miód. Wymieszać. Doprawić do smaku solą, pieprzem i ewentualnie jeszcze chilli.
Podawać skropione olejem dyniowym, posypane uprażonymi pestkami dyni i udekorowane paseczkami skórki pomarańczowej.
Skorzystałeś z przepisu? Daj znać w komentarzu jak smakowało. A najlepiej podeślij zdjęcie. Chętnie umieszczę w galerii czytelników.
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło 
Post powstał we współpracy z KAMIS
7 Responses
Dobrze wygląda i musi mieć naprawdę ciekawy smak! Ja w tym roku pierwszy raz robiłam krem z dyni, ale z bardzo prostego przepisu, a to już wyższa szkoła jazdy 😀
Jest kilka więcej składników może ale mimo to zupka jest naprawdę prosta w przygotowaniu.
Wow! Brzmi fantastycznie! Słodko – pikantnie. To musi być to. Koniecznie muszę spróbować. Zwłaszcza że za Twoją radą narobiłam się w tym roku puree dyniowego 😀
I bardzo słusznie. Zobaczysz, że będziesz za każdym razem się z tego cieszyć 😉
Jak widzę, to dynię można łączyć ze wszystkim chyba, tylko trzeba to umieć 🙂
Albo mieć dobry przepis 😉
Krem z dyni jadłam już w wielu połączeniach smakowych, ale ta z pomarańczą jeszcze przede mną.