
- Potrzebny czas: ponad 4 godziny
- Porcja: tortownica 23 cm
- Poziom trudności: Średni
Autor Wysmakowane 25 marca 2018
Czekoladowy galaretkowiec czyli przepyszne, wilgotne ciasto czekoladowe przełożone piankowym kremem z serka homogenizowanego pełnego różnokolorowych galaretek. Efektownie, słodko i pysznie. Myślę, że ciasto z powodzeniem może służyć nawet jako torcik, zwłaszcza dla dzieci. Wykonanie można rozłożyć na dwa dni. Pierwszego dnia upiec ciasto czekoladowe oraz zrobić galaretki i odstawić je do porządnego stężenia. Drugiego już tylko pokroić galaretkę w kostkę, wykonać piankę i złożyć całość.
Ciasto czekoladowe
- 150 g czekolady deserowej
- 100 g mąki pszennej
- 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
- 150 g masła
- 120 g cukru trzcinowego drobnego
- 5 jajek
- 50 g zmielonych migdałów
- 1,5 łyżeczki ekstraktu migdałowego
Wszystkie składniki doprowadzić do temperatury pokojowej. Czekoladę posiekać i roztopić w kąpieli wodnej. Odstawić do lekkiego ostudzenia. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać przez drobne sitko. Bardzo miękkie masło przełożyć do misy miksera razem z cukrem. Ucierać około 5 minut na najwyższych obrotach, aż masa będzie jasna i mocno napuszona. Po kolei wbijać jajka, po każdym miksując około 30 sekund. Dodać przestudzoną czekoladę i krótko, ale porządnie zmiksować. Na koniec dodać zmielone migdały, ekstrakt migdałowy i przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Delikatnie wymieszać łyżką, tylko do połączenia się składników.
Ciasto przelać do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piec około 25 minut aż wbity w środek patyczek będzie suchy (nie dłużej, by nie wysuszyć ciasta). Wyjąć z piekarnika i wystudzić na blacie.
Galaretkowiec
- 350 g serka homogenizowanego
- galaretka cytrynowa
- 3 różnokolorowe galaretki
Każdą z trzech różnokolorowych galaretek rozpuścić w 350 ml gorącej wody. Przelać do płaskich pojemniczków (najlepiej kanciastych). Galaretki odstawić do pełnego stężenia, po czym wyjąć z pojemniczków i pokroić w stosunkowo jednakową kostkę o boku ok 8 – 10 mm. Galaretkę cytrynową rozpuścić w szklance wody i ostudzić. Poczekać aż zacznie delikatnie tężeć. Wówczas zacząć miksować serek homogenizowany, cienką strużką wlewając galaretkę (cały czas ubijać).
Torcik czekoladowy galaretkowiec
Całkowicie wystudzone ciasto czekoladowe przekroić w poprzek na pół. Jeden blat wyłożyć na paterę. Wyłożyć ok 1/4 masy z serka. Obsypać 1/3 galaretek. Wyłożyć kolejną 1/4 masy, znów obsypać 1/3 galaretek i przykryć trzecią ćwiartką. Masę przykryć drugim blatem. Przykryć drugim blatem, rozsmarować resztę masy i obsypać pozostałymi galaretkami.
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło ?
31 Responses
Śliczności!
Witam może zadam głupie pytanie ale ten serek to ma być naturalny czy waniliowy?
Polecam naturalny. Mysle ze z waniliowym byłoby już za słodko. 😉
Dzięki za informację. To bierzemy się do pracy z moimi córciami. Dam znac jak wyszło.
Wygląda niesamowicie i kolorowo! 🙂
Ale pięknie wygląda! Często robię jogurtowca z galaretkami, muszę wypróbowac taką wersję 😀
wygląda całkiem nieźle, zapisze na przyszłość
Nigdy nie robiłam takiego, a wygląda zachęcająco. 🙂
Ślicznie się prezentuje 🙂
Wygląda bajecznie!
Tak jak napisałaś: efektownie, słodko i pysznie 🙂
Uwielbiam takie piankowe nadzienia w ciastach! Zdecydowanie przemawiają do mnie bardziej niż ciężkie masy 🙂
W poniedziałek wielkanocny świętujemy roczek Emilki, bo w piątek miała urodziny. Planuje ekstra tort i właśnie naprowadziłaś mnie na właściwe tory! Dziękuję Kasiu! Skorzystam z pomysłu ?
Jedno pytanie: 8-10 mm? Wyglądają na większe ?
Moje miały około centymetra, ale myślę, że trochę mniejsze wyglądałyby jeszcze lepiej. Oczywiście nie wpływa to na smak ciasta więc można pokroić dowolnie 🙂
A ja mam pytanie czy do tego serka można dać te galaretki i wymieszać poprostu?
Można, tylko bardzo delikatnie wymieszać, żeby galaretki się nie rozpadły.
Fajny tort, taki dziecięcy i bajkowy 🙂
Bardzo lubię!
Wszystkie kolory tęczy!
Prawie 😛 Ale można by dorzucić jeszcze kilka 😉
pysznie się prezentuje ten kolorowy torcik 🙂
Dziękuję. Dzieciakom też się bardzo podobało 🙂
Wypróbuję przepis 🙂
Świetnie! Zapraszam!
Wygląda pięknie i chyba najbardziej spodoba się dzieciakom, ze względu na jego kolorowe akcenty 🙂
Oj nie tylko dzieciakom 😉 Choć rzeczywiście moim smakowało bardzo. Ale to łasuchy, więc są mało miarodajni 😉
Mniam, chyba już wiem co zjem w najbliższym czasie 🙂
To zdecydowanie smak mojego dzieciństwa
A mój nie. Chyba wypomnę mamie, że nigdy nie robiła bo pyyyycha!
Wygląda przepysznie 🙂
Pozdrawiam,
http://tamczytam.blogspot.com/2018/03/przedsmak-za.html
ale fajnie wygląda