Burger pulled pork czyli burger z szarpaną wieprzowiną. Gdy pierwszy raz jadłam tak robione mięso, przepadłam kompletnie. Jest przepyszne! Delikatne i rewelacyjnie kruche. A potem okazało się, że jest bajecznie proste do zrobienia samemu w domu. Roboty przy nim tyle co nic, choć fakt, że pieczenie jest naprawdę długie (marynowanie i pieczenie zajmuje ok. 17 godzin). Dlatego nie opłaca się robić małych porcji. Zróbcie ich dużo (tutaj znajdziecie przepis na pulled pork)! A jak już zrobicie, to koniecznie wykorzystajcie część do przygotowania tego rewelacyjnego burgera. Mięso wymieszałam z dużą ilością pikantnego sosu Sriracha od Kuhne z linii Made for Meat. Sos nadał całości bardzo wyraźny, bogaty i prawdziwie ognisty smak. Dla równowagi na mięso powędrowała warstwa białej kapusty w delikatnym sosie jogurtowym. Sos możecie przygotować z przepisu poniżej, albo iść na skróty i wykorzystać gotowy sos np. od Kuhne.
Burger pulled pork (z szarpaną wieprzowiną)
- 2 duże liście kapusty białej
- 2 łyżki sosu jogurtowego (przepis poniżej)
- 350 g upieczonego mięsa z przepisu na pulled pork
- 4 łyżki sosu sriracha
- łyżka kukurydzy
- gałązka świeżego oregano
- 2 bułki do burgerów
- 2 liście sałaty
- w razie potrzeb: sól i świeżo mielony pieprz
Kapustę cienko posiekać, posolić i ugnieść ręką, aż będzie wilgotna i puści soki. Odstawić na 10 minut. W tym czasie przygotować sos jogurtowy (wymieszać dokładnie wszystkie składniki) oraz wieprzowinę. Mięso po upieczeniu jedynie poszarpać widelcem do uzyskania charakterystycznych, cienkich włókien. Wymieszać z 3 łyżkami sosu sriracha. W osobnej misce wymieszać kapustę z sosem jogurtowym, kukurydzą i świeżym oregano. Spróbować i w razie potrzeby doprawić. Bułki przekroić na pół. Na dolnych połówkach rozsmarować pozostały sos sriracha. Wyłożyć po kolei: po liściu sałaty, mięso, a następnie kapustę z sosem jogurtowym. Przykryć drugimi połówkami bułek. Podawać.
Sos jogurtowy
- 50 g gęstego jogurtu naturalnego
- pół łyżeczki ostrej musztardy
- pół łyżeczki soku z cytryny
- po szczypcie cukru, tymianku, oregano i natki
Wszystkie składniki dokładnie ze sobą wymieszać
Spróbuj, zostań, obserwuj na Facebook i na Instagramie. A jeśli przetestowałeś przepis, podziel się w komentarzu wrażeniami. Jestem łasa na wszelkie uwagi i zdjęcia Waszych dzieł!
Możesz też otagować zdjęcie swojego wykonania na IG hasztagiem #wysmakowane. Z wielką przyjemnością udostępnię w mojej relacji.
POST POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z KUHNE
