
- Potrzebny czas: 50 minut
- Porcja: ok 12 sztuk
- Poziom trudności: Łatwy
Autor Wysmakowane 8 stycznia 2023
DOMOWE BATONIKI BEZ CUKRU
Totalnie uzależniające, przepyszne domowe batoniki bez cukru. Za to pełne orzechów, bakalii i płatków owsianych. Skład za każdym razem można lekko modyfikować. Np. Nie przepadacie za orzechami włoskimi? Wymieńcie je na pekan lub laskowe; rodzynki z powodzeniem można wymienić lub dodać on top na morele suszone czy żurawinę. Ważne jest tylko orientacyjne zachowanie proporcji, składników mokrych do suchych, tak by masa miała odpowiednią konsystencję.
„Batoniki bez cukru” oznacza, że nie ma cukru w czystej postaci. Występuje on oczywiście naturalnie w produktach, np. rodzynki czy miód, od których batoniki mają odpowiednią, naturalną słodycz. Dodatkowo cukier jest oczywiście w klasycznej czekoladzie. Możecie wybrać czekoladę bez cukru (dostępne już niemal w każdym większym sklepie) lub pominąć ten dodatek.
Takie domowe batoniki bez cukru są bardzo proste w zrobieniu. Pracy przy nich minimalna ilość, większość czasu robią się same (pieczenie). I ten czas można wykorzystać dowolnie. U nas oczywiście końcówka remontu. Już sama przyjemność, bo tylko drobne dodatki i ostatnie wykończeniowe szlify.
Podczas, gdy w piekarniku piekły się nasze batoniki bez cukru, my rozpakowaliśmy i zawiesiliśmy w przedpokoju Plakaty z cytatami. Wszystkie plakaty oraz ramki zamówiłam, w ramach współpracy ze sklepem Gallerix. Na stronie sklepu jest dostępne tysiące plakatów z wielu różnych kategorii od kuchni po podróże, abstrakcje, sztukę i co Wam tylko w duszy gra. My postawiliśmy na plakaty z cytatami. Oboje jesteśmy na dużym życiowym zakręcie zawodowym… wyszliśmy ze strefy komfortu pracy dla kogoś na rzecz sięgania po marzenia i pracy „dla siebie”. Po drodze czekało (i czeka nas jeszcze więcej!) wątpliwości i rozterek, więc napisy w stylu „Rób więcej tego co kochasz” czy „Zła wiadomość jest taka, że czas mija. Dobra wiadomość jest taka, że jesteś pilotem” (mój ulubiony plakat: „Time Flies”), są mi mocną podporą i opoką 😉
Powyższy tekst zawiera linki reklamodawcy



Zapraszam Cię serdecznie na mój profil na Instagramie. W tym poście znajdziesz film z szykowania ciasteczek -> Instagram Wysmakowane. Polub profil, zostań na dłużej i bądź na bieżąco z Wysmakowanymi postami.
DOMOWE BATONIKI BEZ CUKRU
- ok. 50 g orzechów włoskich
- 50 g rodzynek
- 200 g płatków owsianych
- 50 g pestek słonecznika
- 50 g orzechów arachidowych
- 50 g płatków migdałów
- 70 g masła orzechowego
- 30 g masła
- 2 pełne łyżki kakao
- 100 g miodu
- 50 g lekko gorzkiej czekolady 64%
DOMOWE BATONIKI BEZ CUKRU
Piekarnik nastawić na grzanie góra-dół, bez termoobiegu, na temperaturę 150 stopni .C. Orzechy włoskie pokroić na mniejsze części. Duże rodzynki typu jumbo również. Mniejsze można zostawić w całości.
Orzechy włoskie, płatki owsiane, pestki słonecznika i orzechy arachidowe rozprowadzić równomiernie na blaszce piekarnika i piec ok. 13 minut. W połowie pieczenia na blachę dołożyć płatki migdałów. Wymieszać. Gdy płatki i orzechy zaczną się lekko rumienić wyjąć blachę z piekarnika, a jej zawartość wsypać do sporej miski.
W tym czasie, w niewielkim garnuszku, podgrzać masło orzechowe, masło zwykłe i miód. Podgrzewać, co jakiś czas mieszając, aż do uzyskania gładkiej masy. Uwaga, by nie doprowadzić jej do wrzenia. Podgrzewać, tylko do rozpuszczenia i połączenia się składników. Garnek zestawić z palnika.
Masę przelać do płatków i bakalii. Dodać rodzynki i wymieszać. Na koniec, gdy masa nie będzie już ciepła, dodać posiekaną czekoladę. Ponownie wymieszać. Całość przełożyć na blachę piekarnika wyłożoną papierem do pieczenia. Wyrównać z wierzchu i docisnąć do spodu, by masa była dobrze zbita. Blachę z masą wstawić do nagrzanego piekarnika.
Po 10 minutach blaszkę wysunąć z piekarnika i masę pokroić na 12 równych prostokątów. Ponownie wstawić do piekarnika, zmniejszyć moc grzania do 130 stopni C. Piec kolejne 20 minut, aż wierzch ładnie się zarumieni, ale jeszcze nie przypali.
Batoniki przechowywać szczelnie zamknięte, w temperaturze pokojowej. Na pewno są dobre przez 2 tygodnie. Dłużej może też, ale zniknęły i nie mogłam sprawdzić osobiście 😉
Jeśli chcesz być na bieżąco z wysmakowanymi przepisami to zapraszam Cię serdecznie do zaobserwowania mnie na Facebook i/ lub na Instagramie. Będzie mi bardzo miło Cię ugościć.

