Przepyszny sposób na delikatny, kruchy schab duszony w sosie z dodatkiem pomidorów suszonych. Do sosu użyłam piwo, które nadaje daniu bogaty, ciekawy smak. Nie musicie bać się tu alkoholu. Schab jest tak długo gotowany, że po alkoholu nie powinno być tu śladu. Moje danie podałam z perłowym kuskusem i ogórkami kiszonymi. Równie dobrze będzie tu pasowała inna kasza lub makaron, a zamiast ogórków sałatka z świeżych warzyw.
Po pozostałe pomysły na wykorzystanie schabu zapraszam do TAG: SCHAB.
Kruchy schab duszony w sosie z pomidorami suszonymi
- 400 g schabu w plastrach
- przyprawy do schabu: po 1/3 łyżeczki soli, pieprzu, słodkiej papryki i oregano
- pół cebuli
- 1,5 łyżki masła np. klarowanego
- 1 ząbek czosnku
- 100 ml jasnego piwa
- 250 ml wody
- 2 łyżki sosu sojowego
- 1 ziele angielskie
- przyprawy do sosu: świeżo zmielony pieprz i sól do smaku i odrobina chilli
- 40 ml śmietany 30%
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 6 pomidorków suszonych posiekanych
- do podania: kasza/ makaron oraz
Schab pokroić na plasterki ok 8 mm grubości. Obsypać przyprawami do schabu. Lekko rozbić tłuczkiem, tak by przyprawy lepiej „przeniknęły” do mięsa. Odłożyć na chwilę.
Cebulę drobno posiekać i zeszklić na maśle w szerokim garnku. Dodać przeciśnięty przez praskę czosnek, a po kolejnej minucie wlać piwo. Wymieszać i zwiększyć ogień, tak by odparować alkohol. Po ok. 5 minutach do garnka wlać wrzątek i sos sojowy. Dodać ziele angielskie i przyprawy do sosu. Doprowadzić do wrzenia. Do garnka włożyć mięso, zagotować, po czym zmniejszyć grzanie, przykryć i gotować do pełnej miękkości mięsa. Będzie to trwało ok. 1,5 godziny. Co jakiś czas dobrze jest obrócić plastry na drugą stronę.
Do kubeczka włożyć śmietanę, koncentrat pomidorowy i mąkę. Dokładnie wymieszać. Do kubka, wlewać po łyżce gorącego wywaru, za każdym razem mieszając, by zahartować śmietanę. Po dodaniu ok. 8 łyżek, całość przelać do garnka z mięsem i dokładnie wymieszać. Dodać posiekane suszone pomidory i doprowadzić do wrzenia, po czym zestawić z ognia.
Spróbuj, zostań, obserwuj na Facebook i na Instagramie. A jeśli przetestowałeś przepis, podziel się w komentarzu wrażeniami. Jestem łasa na wszelkie uwagi i zdjęcia Waszych dzieł!
Możesz też otagować zdjęcie swojego wykonania na IG hasztagiem #wysmakowane. Z wielką przyjemnością udostępnię w mojej relacji.
