Autor Wysmakowane 1 stycznia 2018
W tym roku po raz pierwszy w życiu spędzaliśmy Święta z dala od domu, z dala od rodziców, babć, cioć, z dala od Świątecznej bieganiny. Zupełnie inaczej. Tylko my i dzieci. I wielki plan by mimo słońca, plaży i mocno wakacyjnej aury stworzyć dzieciom prawdziwie Świąteczną atmosferę. Sama Wigilia wypadła nam w przeuroczym Meksykańskim miasteczku na półwyspie Baja Kalifornia. Apartament udało się wynaleźć na tą magiczną noc rewelacyjny. Cudownie położony, tuż przy oceanie, z pięknym widokiem i, co najważniejsze, z pełni wyposażoną kuchnią! Mogę piec, gotować, pichcić, a nawet grillować bo okazało się, że przy basenie mamy wielki, nowiutki grill.
Sernik upieczony, świeża rybka dla dzieci gotowa, kompot się przegryza, ale karpi i śledzi – jak nie było tak nie ma. 😉 Chcąc nie chcąc, menu Wigilijne musiało zostać mocno przeorganizowane. Na lokalnym targu za grosze udało mi się upolować rewelacyjne, wielkie, świeże krewetki i … ośmiornicę!
Przepis na ośmiornicę dostałam od lokalnego szefa kuchni. Wyszła tak pyszna i mięciutka, że grzechem byłoby zachować go dla siebie. Korzystajcie, więc śmiało. I nie bójcie się kupować mrożonej ośmiornicy. Okazuje się, że mrożenie bardzo jej sprzyja, bo dzięki zamrożeniu i powolnemu rozmrażaniu, mięso bardzo kruszeje. Zaleca się wręcz, by świeżą ośmiornicę i tak zamrozić przed przygotowaniem.
Ośmiornica smażona z czosnkiem
- ośmiornica
- 3 pełne łyżki masła klarowanego
- 3 ząbki czosnku
- sól
Świeżą ośmiornicę dokładnie oczyścić i wypatroszyć, a następnie mocno obtłuc o coś twardego. Zamrozić, a następnie powoli rozmrozić (najlepiej przez noc w lodówce).
Zagotować wodę w garnku. Rozmrożoną ośmiornicę zahartować poprzez kilkukrotne zanurzanie jej na kilka sekund w gotującej się wodzie. Za pierwszym razem jedynie końcówki macek, a z każdym razem coraz głębiej, tak by na końcu w wodzie znalazła się cała ośmiornica. Również wyjąc po kilku sekundach i lekko ostudzić.
W osobnym garnku mocno rozgrzać masło. Dodać posiekany na ćwiartki czosnek i włożyć obgotowaną ośmiornicę. Szczelnie przykryć i dusić na jak najmniejszym ogniu. Długość zależy od wielkości ośmiornicy. Przyjmuje się około 45 min na każde pół kilograma. Zdjąć z gazu i obsypać delikatnie solą.
Ośmiornica jest już doskonała na tym etapie i może być natychmiast podana. Ja dodatkowo wrzuciłam ją na chwilę na grill bezpośrednio przed podaniem, by ładnie się zarumieniła. Nie jest to jednak konieczne. Grillujemy krótko, by nie przypalić i nie wysuszyć mięsa.
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło ?
6 Responses
uwielbiam owoce morza, ale ośmiornicy w takiej postaci nie miałam okazji jeszcze spróbować
Tu najważniejsza jest jakość produktu. Niestety w Polsce nie jest tak łatwo o świeżą ośmiornicę jak w Meksyku, ale na szczęście też da się upolować. 🙂
Wow! Rewelacyjny w swej prostocie przepis. Koniecznie muszę dorwać ośmiornice!
Zdecydowanie mieliście nietypowe święta! Choć zazdroszczę wigilii nad oceanem, to jednak ośmiornicy nie umiem zjeść. Nie przełknę owoców morza, więc nasze trdycyjne polskie specjały są na święta strzałem w dziesiątkę;)
Ja tez do owoców morza długo nie mogłam się przekonać ale dobrze zrobione są absolutnie rewelacyjne!
Jadłam dzisiaj prawie to samo – tylko zamiast ośmiorniczek były krewetki – mniam!:)