- Potrzebny czas: 5 godz
- Porcja: forma 37x24 cm
- Poziom trudności: Łatwy
Autor Wysmakowane 10 czerwca 2021
Schiacciata przepis na płaski, chrupiący, toskański chlebek. Przepis wzbogacony o dodatek ziemniaków. Taki patent podsunęła mi znajoma Włoszka. I powiem Wam, że ta wersja smakuje mi chyba jeszcze bardziej niż tradycyjna. Chlebek wychodzi chrupiący i pyszny. Możecie Wasz toskański chlebek wzbogacić jeszcze o dodatek ziół (świetnie pasuje np. rozmaryn) lub dać na wierzch dowolne dodatki, np. oliwki czy pomidory suszone. Ja podaję Wam dziś wersję podstawową. Moja Schiacciata doskonale smakowała bez żadnych dodatków. A gdy na wierzch dałam jeszcze toskańską szynkę prosciutto i toskański ser pecorino, to już był ideał. Tylko uwaga, bo tu jakość robi gigantyczne znaczenie!
Projekt BORN IN TUSCANY
Produkty do mojej Schiacciata otrzymałam w ramach projektu Born in Tuscany, o którym pisałam Wam kilkanaście dni temu (link do postu). Projekt miał na celu wypromowanie w Polsce, doskonałych jakościowo, przepysznych produktów z toskańskimi oznaczeniami ChOG i ChNP: oliwa Toscano ChOG, ser Pecorino Toscano ChNP oraz szynka Prosciutto Toscano ChNP (opis projektu Born in Tuscany)
Paczkę z tymi skarbami kulinarnymi Toskanii, otrzymałam dzień przed wydarzeniem, które niestety, z względów pandemicznych, odbyło się całkowicie on-line. Transmisje na żywo prowadzili kolejno dziennikarz i krytyk kulinarny Aldo Fiordelli, szef kuchni Vito Mollica oraz eksperci z trzech Konsorcjów Ochrony, wszyscy z zaangażowaniem przedstawiający szczegóły odnośnie poszczególnych produktów. Prowadzący zadbali o wyjątkową atmosferę, ciekawe toskańskie opowieści i o bardzo profesjonalną degustację, z pełnym opisem smaków i aromatów produktów.
Jestem pod wielkim wrażeniem, tak samego spotkania, jak i przede wszystkim doskonałości wszystkich trzech produktów. Wszystko pyszne, choć moim niekwestionowanym faworytem okazała się być oliwa. Coś niesamowitego. Nie miałam pojęcia, że oliwa może tak pachnieć i mieć tak intensywną barwę i smak, jak ta.
Uczyniłam więc z oliwy Toscano ChOG bohatera numer jeden mojego przepisu. I stanęło na chlebku schiacciata, który oliwą jest bardzo mocno nasączony, już na etapie pieczenia. Dzięki temu chleb wychodzi tak aromatyczny i tak kruchy. Wieczorem zaserwowałam mężowi (i sobie!) schiacciata w towarzystwie sera Pecorino i szynki Prosciutto. I to było naprawdę niesamowite doznanie kulinarne. Nie potrzeba krewetek czy steków, by stworzyć danie , które autentycznie uwodzi. Jak widać chleb z szynką i z serem potrafi zrobić niesamowitą robotę 😉
Tylko tu, kluczem do sukcesu, jest rewelacyjna jakość użytych produktów. Z kiepskich produktów, nigdy nie wyjdzie naprawdę doskonałe danie. Polecam Wam więc bardzo sięganie po dobre jakościowo składniki. To naprawdę ma znaczenie. I oczywiście, jeśli tylko będzie ku temu okazja, zapoznajcie się też koniecznie z produktami Toskańskimi.
A teraz już, po tym dość długim wstępie. Zapraszam Was serdecznie do degustacji.
Schiacciata, przepis toskański chlebek
Ciasto na chlebek
- 200 g ziemniaków
- 17 g drożdży świeżych
- niepełna łyżeczka cukru
- 3 łyżki ciepłej wody
- 350 g mąki pszennej (najlepiej 00, ale z uniwersalnej też wyjdzie)
- 20 ml oliwy extra virgin
- 3/4 łyżeczki soli
Ziemniaki umyć pod chłodną, bieżącą wodą. Dokładnie wyszorować i ugotować, w lekko osolonej wodzie, do miękkości. Odcedzić i ostudzić, tak by ziemniaki dalej były ciepłe, ale już nie parzyły. W tym czasie drożdże i cukier utrzeć w miseczce, aż drożdże staną się płynne. Dodać ciepłą wodę i 2 łyżki mąki. Dokładnie wymieszać, przykryć i odstawić w ciepłe miejsce na ok. 10 minut.
Ziemniaki obrać z skórki i wyłożyć na stolnicę. Dodać pozostałą mąkę i spienione drożdże. Wszystko zagnieść dokładnie (minimum 10 minut), by mocno wyrobić i napuszyć ciasto. W międzyczasie, stopniowo, dodawać oliwę. Na końcu dodać sól i wodę i jeszcze chwilę zagnieść, do połączenia. Ciasto uformować w kulę, włożyć do dużej miski, przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce na 2 godziny.
Po tym czasie ciasto chwilę ponownie zagnieść i rozłożyć w dużej blaszce. Przykryć znów ściereczką i odstawić ponownie w ciepłe miejsce, na kolejne 2 godziny.
Nasączenie oliwne
- 2 łyżki wody
- 20 ml oliwy extra virgin
- ¾ łyżeczki soli gruboziarnistej
Piekarnik nagrzać na 200 stopni C (góra – dół, bez termoobiegu). W wyrośniętym cieście, porobić liczne wgłębienia opuszkami palców. Wszystkie składniki nasączenia dokładnie wymieszać i pędzelkiem posmarować równo ciasto. Wstawić blaszkę do nagrzanego piekarnika i piec o. 15 minut, aż zacznie się rumienić z wierzchu.
Post sponsorowany