- Porcja: forma na tartę o średnicy 22cm
- Poziom trudności: Średni
Autor Wysmakowane 23 sierpnia 2017
5 gwiazdki 2 ocenyTarta śliwka w czekoladzie czyli mix suszonych i świeżych śliwek zatopionych w pysznej, miękkiej czekoladzie. Wszyscy miłośnicy tradycyjnych śliwek w czekoladzie będą zachwyceni. Tarta jest banalna w przygotowaniu, zwłaszcza jeśli macie już gotowe ciasto kruche. Ja zawsze robię od razu więcej i mrożę porcje na kolejne tarty, co i Wam bardzo polecam. W sezonie zimowym można zrobić tylko z śliwkami suszonymi lub wykorzystać śliwki mrożone. Suszone śliwki namaczamy długo (najlepiej całą noc) w rumie, dla nadania im intensywnego smaczku. W wersji bezalkoholowej można namoczyć w wodzie z dodatkiem aromatu rumowego.
Będę bardzo wdzięczna za wszystkie opinie i sugestie w komentarzach.
Tarta śliwka w czekoladzie
- ciasto kruche z dowolnego przepisu (polecam z TEGO, ale tylko z szczyptą soli vs. łyżeczka, plus 30 g cukru pudru)
- 0,5 kg śliwek świeżych lub mrożonych (dowolne, może być miks)
- 120 g śliwek suszonych
- 50 ml rumu
- 30 g cukru (lub mniej jeśli świeże śliwki są bardzo słodkie)
- 1 opakowanie budyniu śmietankowego w proszku (32 g)
- 100 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki oleju
2 dni przed podaniem: Śliwki suszone posiekać, każdą na 6 części. Zalać w miseczce rumem, wymieszać, odstawić. Śliwki świeże przekroić na połówki, pozbawić pestek i każdą połówkę przekroić na ćwiartki (razem z skórką). Zasypać cukrem i odstawić.
1 dzień przed podaniem: Ciasto kruche rozwałkować i wyłożyć nim spód i boki tarty. Ponakłuwać widelcem i wstawić formę jeszcze na 20 minut do lodówki. Z śliwek zlać sok i rozprowadzić w nim dokładnie budyń. Przelać z powrotem do śliwek, dodać śliwki suszone i razem wymieszać. Nadzienie śliwkowe przełożyć na schłodzony spód. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni C i piec około 50 minut aż masa się zetnie. Wyjąć z piekarnika na blat do lekkiego ostudzenia.
Czekoladę razem z olejem roztopić w kąpieli wodnej. Polać tartę na wierzchu. Całkowicie ostudzić. Przechowywać w lodówce, ale ocieplić do temperatury pokojowej przed podaniem.
W razie jakichkolwiek wątpliwości co do tego jak wykonać kruche ciasto – zapraszam do vademecuum. Oczywiście chętnie odpowiem też na wszelkie pytania i wątpliwości pozostawione w komentarzach,
Lubisz tarty na słodko? Wypróbuj też Orzechowe tartaletki z domowym budyniem i owocami – można wykonać również w wersji dużej tarty.
A jeśli masz ochotę na jeszcze więcej czekolady to tylko wstukaj w wyszukiwarkę „czekolada” by znaleźć się w baaardzo czekoladowym świecie. 🙂
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło ?
13 Responses
Takiego połączenia nie jadłam. Osobiście pominełabym rum, ale tak to chyba pół tarty bym zjadła naraz. Mniam! Narobiłaś mi apetytu… A ja jeszcze żadnych śliwek w tym roku nie jadłam, już nie mówiąc o robieniu z nich czegoś… Przepis zapisze na zaś. Pozdrawiam! ?
Super. Cieszę się ze znalazłaś inspiracje 🙂
Śliwka idealnie komponuje się z czekoladą, podobnie jak wiśnia 🙂
Zdecydowanie tak. Duety idealne 😉
Nie przepadam za tartą, ale te śliwki i rum mnie kuszą….
Patrycja tu ciasto kruche jest właściwie sposobem podania… jak talerzyk 😉 Powinno być cieniutko rozwałkowane. Myślę, że jeśli lubisz śliwki w czekoladzie, to nie powinnaś być zawiedziona. 🙂
Czy śliwki i czekolada to nie za dużo szczęścia naraz? 🙂 Chyba trzeba sprawdzić 🙂
Adrianna śliwki i czekolada są dla siebie stworzone 😉
Super wyszlo. Podejmuje wyzwanie i bede robic u siebie.
Jestem zwolenniczka wszystkiego co słodkie. Twój post jest dla mnie jak najbardziej przydatny. Przepis świetny, na pewno niedługo go zastosuje w życiu 🙂
Paulina dziękuje i cieszę się że przepis się spodobał. Ja też bez słodyczy to nie bardzo ?
Wygląda przepięknie i na pewno jest pyszna. Ale 1180 stopni w piekarniku, to chyba przesada 😀
? chyba lekka przesada ? Poprawione. Dziękuje