
Autor Wysmakowane 3 lutego 2022
Tajskie zielone curry z kurczakiem
Absolutnie rewelacyjny przepis na doskonałe zielone curry z kurczakiem. Idealne! Byliśmy w Tajlandii trzy razy, przetestowałam niezliczoną ilość curry i byłam na kilku szkoleniach, pytałam i pytałam. I jeszcze więcej próbowałam.
Finalnie mam! Zielone curry z kurczakiem IDEALNE. Prawdziwie tajskie. Idealnie doprawione. Ten przepis zostaje ze mną na zawsze. W Tajlandii raczej nie dostaniecie curry z brokułem. Zazwyczaj jest z kawałkiem cukinii, ale mi wersja z brokułem szalenie smakuje! Możecie traktować przepis jak bazę i kombinować z dowolnymi, ulubionymi warzywami.
Bierzcie i korzystajcie. Ręczę za niego głową!
*WAŻNE jest przyszykowanie sobie wszystkich składników zanim odpalicie kuchenkę. Potem wszystko dzieje się już bardzo szybko i tylko dorzucacie kolejne składniki do woka (na patelnię). Zbyt długo smażone. wiele stracą.
Lubisz kuchnię tajską? Bardzo polecam Ci przetestować klasyk kuchni tajskiej Pad Thai. Ten przepis jest bajeczny! Po przetestowaniu sete pad thaiów w Tajlandii, a potem w domu, wreszcie mam przepis IDEALNY.
Więcej tajskich dań? Jasne,że mam! Szukaj tutaj sprawdzone przepisy na kuchnia tajska – tag: kuchnia tajska.
Tajskie zielone curry z kurczakiem
- ok. 300 g filetu z kurczaka
- 1/4 brokuła/ kawałek cukinii
- pół zielonej papryki
- 1 marchewka
- 1,5 łyżki tajskiej pasty curry zielonego
- 1 puszka mleka kokosowego
- 1 łyżka cukru kokosowego/ palmowego
- 4 liście limonki kaffir
- papryczka chilli
- 1,5 łyżki sosu rybnego
- 1,5 łyżki sosu sojowego
- łyżeczka pasty tamaryndowca
- tajska bazylia/ kolendra do posypania
Tajskie zielone curry z kurczakiem
Przygotować sobie wszystkie składniki. Kurczaka i paprykę pokroić w kostkę (taką na raz). Brokuł umyć i podzielić na różyczki. Marchewkę zetrzeć na tarce na dużych oczkach.
W woku /dużej patelni przesmażyć pastę curry. Dodać mleko kokosowe w kilku turach, wymieszać i zagotować. Do woka dodać cukier, liście limonki kaffir i chilli. Wymieszać i gotować na dużej mocy palnika (by sos się częściowo zredukował).
Do wywaru dodać wszystkie warzywa. W osobnej miseczce przygotować sos. Wymieszać ze sobą dokładnie sos rybny, sos sojowy, pastę tamaryndowca. Sos dodać do woka razem z kurczakiem. Doprowadzić do wrzenia. Gotować krótko, tylko do ugotowania kurczaka.
Podawać posypane posiekaną kolendrą lub (jeszcze lepiej) tajską bazylią.
Jeśli chcesz być na bieżąco z wysmakowanymi przepisami to zapraszam Cię serdecznie do zaobserwowania mnie na Facebook i/ lub na Instagramie. Będzie mi bardzo miło Cię ugościć.

11 Responses
Przepyszny sos! Wypróbowałam też z krewetkami, jednak pastę tamaryndowca musiałam tym razem zastąpić sokiem z limonki, bo akurat nie miałam i też danie się udało!
też czasem zastępuję sokiem z limonki. Nie jest to dokładnie ten sam smak, ale też fajnie smakuje.
Przepyszny sos! Wypróbowałam też z krewetkami, jednak pastę tamaryndowca musiałam tym razem zastąpić sokiem z limonki, bo akurat nie miałam i też danie się udało!
Mam pytanie co do sosu sojowego. Jakby czy ciemny?
Lepiej jasny jeśli masz.
A co z bulionem?
Kamil w przepisie nie ma bulionu. Chyba że chodzi Ci o wywar w którym wszystko się gotowało? Podajesz wszystko razem. Składniki zanurzone w sosie.
Świetny przepis! Ja dodaję jeszcze trawę cytrynową oraz troszkę soku z limonki. Zazwyczaj robię z krewetkami zamiast kurczaka. Curry wychodzi przepyszne, prawdziwy azjatycki smak.
Bardzo fajne modyfikacje. Jak najbardziej można i nie mam wątpliwości, że pasuje super.
nigdzie nie ma soli. solic?
Nie. Curry powinno wyjść wystarczająco słone dzięki sosom i paście. Choć oczywiście na koniec wart spróbować i w razie potrzeby delikatnie doprawić solą.