- Porcja: tortownica 24 cm
- Poziom trudności: Łatwy
Ostatnio było u nas kilka dużych okazji do świętowania, więc miałam szansę wyżyć się kreatywnie, tworząc kilka tortów, zwłaszcza z dedykacją dla najmłodszych. W efekcie powstał już Tort Motylek i Tort Potworek, które w całości rozgościły się jakiś czas temu na Wysmakowane. Kolejnego tortu niestety nie dane mi było sfotografować, więc nie pokażę go Wam w pełnej okazałości, ale za to podzielę się przepisem na krem Milky Way, którym był przełożony. Z założenia krem powstał z myślą o dzieciach, ale myślę, że nie tylko im mocno przypadł do gustu. Zwłaszcza, że jest naprawdę prosty w przygotowaniu i składa się jedynie z trzech składników. Pracy przy nim nie dużo, ale koniecznie trzeba ją rozłożyć na dwa etapy. Pierwszego dnia potrzebujecie 6 minut, by posiekać i rozpuścić batoniki w śmietanie. Zostawiacie je do stężenia w lodówce na noc i kolejnego dnia (4 minuty) ubijacie schłodzony krem śmietankowy z mascarpone.
Krem z poniższych proporcji wystarczą do przełożenia biszkoptu rozkrojonego na 3 części o średnicy 24 cm oraz do cienkiego otynkowania tortu z wierzchu i boku. Jeśli chcecie tworzyć z niego dodatkowo dekoracje na wierzchu, to zwiększcie delikatnie ilości oraz koniecznie użyjcie śmietanę 36%. Jest tłusta i krem na niej ubity będzie sztywny i stabilny. Przy niższej zawartości tłuszczu w śmietanie, należy zwiększyć proporcje mascarpone vs. śmietana lub dodać łyżeczkę żelatyny, by masa lepiej się trzymała.
Ze względu na to, że bazą do kremu są mocno słodkie batoniki Milky Way, to sam krem również wychodzi dość słodki. Warto tą słodycz przełamać jakimś mocniejszym, bardziej wyrazistym akcentem np. dżemem porzeczkowym, malinowym czy wiśniowym. Można też obsypać tort granatem, którego kwaskowość będzie idealnie równoważyć słodycz samego kremu.
Krem Milky Way do tortu
- 450 ml śmietany 36%
- 260 g batoników Milky Way
- 500 g serka mascarpone (zimny)
Pierwszego dnia rozpuścić batoniki w śmietanie. Całość śmietany przełożyć do średniego garnka i podgrzewać co jakiś czas mieszając (nie można dopuścić do zagotowania). W tym czasie posiekać batoniki. Gdy śmietana będzie gorąca, wsypać do niej posiekane batoniki i wciąż podgrzewając, energicznie mieszać, aż do pełnego rozpuszczenia się batoników. Odstawić na bok do ostudzenia. Gdy masa będzie już w temperaturze pokojowej, przykryć ją szczelnie folią spożywczą i wstawić do lodówki do stężenia. Najlepiej na całą noc.
Kolejnego dnia zimną masę śmietankową i zimne mascarpone przełożyć do sporek miski i ubić mikserem do uzyskania jednolitego, lekko napuszonego kremu (zajmie to ok. 3 minuty). Masą można od razu przekładać tort.
Skorzystałeś z przepisu? Proszę, daj znać w komentarzu jak smakowało. A jeśli masz – podeślij zdjęcie. Chętnie umieszczę w galerii czytelników.
Polub Wysmakowane na facebooku. Będziesz na bieżąco z Wysmakowanymi wpisami, a mi będzie bardzo miło 
21 Responses
Witam, a proszę mi powiedzieć, jakiego dżemu użyć dla przełamania smaku, daje Pani jakiś dżem przy torcie z tą masą?
Cytuję ze wstępu do wpisu 🙂 „Ze względu na to, że bazą do kremu są mocno słodkie batoniki Milky Way, to sam krem również wychodzi dość słodki. Warto tą słodycz przełamać jakimś mocniejszym, bardziej wyrazistym akcentem np. dżemem porzeczkowym, malinowym czy wiśniowym. Można też obsypać tort granatem, którego kwaskowość będzie idealnie równoważyć słodycz samego kremu.” Dodatkowo dobrze sprawdzi się też np. cytrusowa frużelina albo Lemon curd ale ze zmniejszoną ilością cukru
Mega płynna a wszystko jak w przepisie 🙁 czekam może stężeje ale jak nie to kasa a błoto i cały tort 🙁
Dzień dobry, czy krem jednak się udał? Na jakim etapie masa nie stężała? Na pierwszym, czy na drugim etapie? Jeśli na pierwszym, to masa rzeczywiście jest lekko płynna, tężeje po schłodzeniu. Jeśli nie stężeje to wina może być chyba tylko w śmietanie = użycie śmietanki, a nie śmietany. Na drugim etapie, po ubijaniu krem powinien mieć dobrą konsystencję od razu po zrobieniu.
Czy można zastąpić batoniki milky way innymi batonami ?
Batoniki milky way maja taka specyficzna konsystencje. Jeśli znajdziesz podobne to jak najbardziej można próbować. Nie potwierdzę na 100% bo nie robiłam.
Jaki krem można połączyć z tym kremem
Dowolny 🙂 Natomiast krem Milky Way jest dość słodki, więc dobrze pasuje tu coś lekko kwaskowego. Można np. użyć kwaskowej frużeliny (wykonanie tutaj: https://www.wysmakowane.pl/przepisy/zimowy-tort-ombre/). Świetnie sprawdzi się też mus porzeczkowy (jak w tym torcie https://www.wysmakowane.pl/przepisy/tort-porzeczkowy-dekoracja-z-galaretki/), choć tutaj można użyć też innych owoców. Krem Milky Way jest też mocno kremowy, więc bardzo dobrze pasuje przełożenie tortu dodatkowo chrupiącą warstwą (wykonanie: https://www.wysmakowane.pl/przepisy/chrupiaca-warstwa-do-tortu-z-migdalow/)
Bardzo fajny krem, zdecydowanie nie tylko dzieciom smakował 🙂
Oj nie. Nie tylko dzieciom 😉
Ja zrobiłam chyba coś zle. Masanadal płynna po całonocnej wizycie w lodowce. Czy można jakoś uratować?
Chodzi o masę na etapie batoniki z śmietanka czy już końcowa z mascarpone?
masa na etapie n batoniki śmietanka
masa na etapie batoniki ze śmietaną
To jeszcze pytanie jak bardzo luźna jest ta masa. Jak zupełnie płynna to zakładam ze musiała się zwarzyć i szanse na uratowanie niewielkie. A jak po prostu lekko się leje to jest szansa. Zwiększyć proporcje mascarpone do śmietany i dłużej ubijać. I masa i mascarpone koniecznie zimne z lodówki do ubijania.
juz po raz kolejny piszę odpowiedź . mam nadzieję, że nie zapcham skrzynki. Niestety nie wiem, czy moje odpowiedzi dochodzą. Chodzi mi o masę z batoników i śmietanki, przed dodaniem mascarpone.
Dziękuję z góry za odpowiedź
Zjadłybyśmy zanim krem trafiłby na tort 😀
Jest takie ryzyko…. moje łasuchy też ukradkiem podjadały 😛
Ciekawy pomysł na krem. Po prostu kocham takie słodkości. Czekam na kolejny twój post 🙂
Pojawiają się na bieżąco, jak tylko odkrywam coś pysznego, czym warto się podzielić 🙂
Krem wygląda znakomicie! Myślę że wypróbuję bo chciałabym upiec tort na 4 urodziny synka.